Fotowoltaika jest coraz bardziej popularna. Można powiedzieć, że Polacy zaczęli myśleć o oszczędzaniu. Bez wątpienia systemy fotowoltaiczne dają taką możliwość, ale najpierw trzeba zainwestować. Chociaż panele są coraz tańsze to jednak tzw. darmowa energia ze słońca cały czas sporo kosztuje. Czy w związku z tym fotowoltaika się opłaca?

Rząd pracuje nad programem „Energia Plus”, który to ma ułatwić podejmowanie decyzji na „TAK” w przypadku fotowoltaiki i jej montażu. Być może zostaną uruchomione specjalne wsparcia w postaci preferencyjnych kredytów, ale przeciętny Kowalski mógł zamienić rachunek za prąd na ratę kredytu. Taka sytuacja byłaby idealna, aby większa ilość gospodarstw domowych chciało zainwestować w ten sposób oszczędzania. Dziś to nie wygląda zbyt optymistycznie dla osób, których rachunki za energię elektryczną są mniejsze niż 150 zł miesięcznie.

W przypadku rachunków w wysokości 150 zł miesięcznie instalacja fotowoltaiczna zwróci się po około 10 latach od montażu. Mówimy tutaj oczywiście o cenie energii na pierwszy kwartał 2019 roku. Jeżeli ceny energii wzrosną to okres zwrotu z inwestycji będzie szybszy.

Jeżeli jednak przeanalizujemy rachunki za energię elektryczną w wysokości 250 zł (a takie coraz częściej się zdarzają) to tutaj można oczekiwać zwrotu inwestycji nawet po 8 latach od montażu fotowoltaiki.

Najlepiej w tej kwestii mają rolnicy, a szczególnie ci, którzy są płatnikami podatku VAT. Ich zakup jest dokonywany w cenie netto, a rozliczają się z dostawcą energii tak jak przeciętny Kowalski. Tutaj rachunki za energię elektryczną często wynoszą 500 zł miesięcznie i więcej. Przy takich rachunkach instalacja fotowoltaiczna ma szanse się spłacić już po 6 latach od montażu.

Zobacz informacje na: www.fotowoltaika-polska.pl